Jeszcze kilka lat temu nie wierzył, że zagra w seniorskiej reprezentacji Polski siatkarzy. Dziś ma za sobą debiut na mistrzostwach świata i coraz pewniej czuje się w drużynie Nikoli Grbicia. Szymon Jakubiszak opowiada o drodze od przyjmującego do środkowego, o szczęściu, które – jak mówi – trzeba sobie wypracować, i o tym, jak przypadek potrafi stać się początkiem największej przygody w życiu.